Marka Fender słynie z doskonałej jakości instrumentów, wyróżniających się lutniczą precyzją i rewelacyjnym wykonaniem. Na rynku dostępne jest kilkanaście serii, które oferują całą gamę kształtów, wariantów kolorystycznych i rzecz jasna konfiguracji osprzętu.
Począwszy od “podstawowych” modeli, np. z serii Standard czy Player, po unikatowe i egzotyczne, jak choćby Alternate Reality czy Stratacoustic. Nie muszę nikogo przekonywać, że każdy z modeli Fendera jest rezultatem wytężonej pracy najlepszych specjalistów. I choć każdy z instrumentów wykonany jest z należytą starannością i bez wątpienia zasługuje na uwagę. To właśnie seria Rarities błyszczy niczym perła w koronie amerykańskiego producenta.
Fender Rarities
Dziś chciałbym zwrócić Twoją uwagę na te niebanalne i odznaczające się kolekcjonerskim charakterem gitary.
Zacznijmy od Fender Rarities Stratocaster Thinline HSS Solid RW VIB, czyli modelu który osobiście wywarł na mnie największe wrażenie. To przepiękny instrument z mahoniowym korpusem typu semi-hollow (czyli częściowo wydrążonym). Gryf, podstrunnica oraz główka stanowią jednolitą całość, wykonane bowiem zostały z jednego kawałka palisandru. Jest to w istocie wyjątkowe i rzadko spotykane w dzisiejszych czasach rozwiązanie, zwłaszcza w przypadku tego gatunku drewna.
Na pokładzie znajdziemy układ złożony z dwóch przetworników Custom Shop ’69 Strat® Single-Coil oraz customowego humbuckera Double-Tap, opartego na magnesie AlNiCo 4. Dzięki takiemu rozwiązaniu instrument oferuje użytkownikowi zarówno pełne oddechu i przestrzeni brzmienie Strata, jak i mocniejsze i bardziej dynamiczne uderzenie. Cewki humbuckera mogą oczywiście zostać rozłączone za pomocą 5-pozycyjnego switcha. Gitara wykończona została w przyciągającym oko, przepięknie prezentującym się wykończeniu Violin Burst.
Fender Rarities Red Mahogany Top Telecaster
Kolejną propozycją dla kolekcjonerów i wielbicieli marki będzie bez wątpienia Fender Rarities Red Mahogany Top Telecaster MN NAT. Instrument jest wyjątkowy niemal pod każdym względem. Od czego by tu zacząć… Może od tego, że korpus instrumentu to prawdziwie egzotyczna mieszanka. Został on powiem wykonany z najlepszej selekcji jesionu a następnie przykryty topem z czerwonego mahoniu, otrzymywanego z rzadkiej odmiany eukaliptusa. Unikatowe wykończenie o naturalnym kolorze dopełniane jest tutaj klasyczną maskownicą w kolorze Tortoise Shell. Tworzy niebanalne i jednocześnie bardzo atrakcyjne dla oka połączenie.
Całości dopełnia złoty osprzęt – 3-siodełkowy mostek String-Through oraz panel kontrolny w tym samym kolorze. Bliżej mostka umieszczono przetwornik Vintage-Style Single-Coil Tele. Przy gryfie natomiast customowy “Twisted” Single-Coil Tele, odznaczający się porywającym, nieco skoncentrowanym, lecz jednocześnie dynamicznym brzmieniu. Tak jak w przypadku każdego modelu z serii Rarities instrument trafia do właściciela w ekskluzywnym, twardym futerale.
Inne limitowane egzemplarze
W tym miejscu koniecznie wspomnieć należy o jeszcze dwóch modelach – Fender American Original ’50s Stratocaster MN INS oraz Fender Jimmy Page Mirror Telecaster RW WBL. I choć w teorii nie są one zaliczane do serii Rarities. To swoim charakterem, jakością wykonania, a przede wszystkim limitowaną dostępnością (wszystkie omawiane dziś instrumenty bowiem wyemitowane zostały w ściśle ograniczonej liczbie egzemplarzy) niczym nie ustępują jej przedstawicielom.
Pierwszy z nich to instrument z serii American Original, który konstrukcją i zastosowanymi rozwiązaniami ma jak najwierniej oddawać klasyczny charakter pierwszego Stratocastera, a jednocześnie wzbogacić go o współczesne elementy. Instrument wydaje z siebie bardzo podatne na artykulację brzmienie z dużą dawką przestrzeni. Wszystko to dzięki trzem przetwornikom Pure Vintage ’59 Single-Coil Strat, oferującym prawdziwie klasyczny i niepodrabialny sound Fendera. Warto także zaznaczyć, że zdobiący gitarę kolor Inca Silver zastosowany został w historii jedynie na trzech innych modelach, pochodzących (podobnie jak American Original 50’s Strat) z najwyższych serii producenta.
Drugi model natomiast, to jak nietrudno się domyślić sygnatura Jimmy’ego Page’a. To instrument o konstrukcji Telecastera, wyposażony w customowe, opracowane wraz z legendą Led Zeppelin przetworniki Jimmy Page Custom ’59 Tele. Ich brzmienie inspirowane było pierwszym albumem grupy. Zupełnie nietypowym jest także gryf, który przyjął niespotykany w żadnym innym instrumencie kształt Oval “C”.
Innym, customowym i absolutnie fenomenalnym rozwiązaniem jest palisandrowa podstrunnica o niestandardowym promieniu 184.1 mm. Jeśli zaś chodzi o wykończenie, jesionowy korpus otrzymał przepięknie prezentujący się na żywo kolor White Blonde. W komplecie z instrumentem właściciel znajdzie komplet ośmiu lusterek, którymi w dowolny sposób może przyozdobić swój instrument, nadając mu tym samym unikatowego, spersonalizowanego charakteru.
Podsumowanie
Omawiane dziś modele skierowane są do świadomych gitarzystów, kolekcjonerów oraz wielbicieli kunsztu amerykańskiego giganta. To instrumenty, których jakość wykonania, brzmienie i wyjątkowy charakter docenią dojrzali muzycy poszukujący gitary, która stanowić będzie zwieńczenie gromadzonego przez lata instrumentarium. Gitary, która będzie jego centralnym i najbardziej wartościowym punktem. Gitary, jedynej w swoim rodzaju.
Jeżeli chcesz poznać inne modele Fendera zapraszamy do dalszej części artykułu: Gitary Fender – Którą serię wybrać?