Rozmiar strun, drewno, magnesy w przetwornikach, wykończenia nitro – wszystko to i więcej łączy się w cokolwiek znaczy “mojo”. Zamknij oczy i wskaż losową część gitary, a znajdziesz strony niezbyt uprzejmej dyskusji online o tym, dlaczego jest ona oszałamiająco ważna lub zupełnie nieistotna. Promień podstrunnicy jest jednym z typowych podejrzanych. Jeśli chodzi o gitarowe gorące wojny, ale czy naprawdę drobna zmiana w krzywiźnie podstrunnicy robi tak dużą różnicę?
Czym w ogóle jest promień podstrunnicy?
Promień to po prostu krzywizna powierzchni podstrunnicy. Jeśli umieścisz punkt na kartce papieru i za pomocą kompasu narysujesz okrąg o stałym promieniu, powiedzmy 9,5 cali. To krzywizna odcinka tego okręgu będzie odpowiednikiem tego, co nazywamy promieniem podstrunnicy. Jeśli potrzebujesz pomocy w wizualizacji tego, to poniżej znajduje się zgrabny diagram.
Jak widać, im wyższa wartość promienia, tym bardziej płaska podstrunnica.
Generalnie, gitary Fender w stylu vintage mają 7,25-calowy radius. Nowoczesne Fendery mają 9,5-calowy radius. Gitary Gibson prawie zawsze miały 12-calowy radius. PRS ląduje pośrodku przy 10-calowym radiusie. Wiele spiczastych gitar metalowych często szczyci się 16-calowym lub wyższym radiusem. Co zabawne, niekończące się dyskusje na temat promienia ograniczają się głównie do świata gitary elektrycznej. Gitarzyści akustyczni i basiści mają tendencję do bycia nieco bardziej pragmatycznymi w tym temacie, i promień klasycznych instrumentów strunowych jest ujednolicony od lat.
Czy to ma znaczenie?
Pytając niejednokrotnie różnych gitarzystów niemal jednogłośnie wszyscy zgadzają się, że promień jest krytycznie ważny. Odpowiedzi były stosunkowo spójne, od “To jedna z głównych rzeczy, które wpływają na to, jak czuje się gitarę w ręku” do “Promień podstrunnicy jest absolutnie kluczowy“. Natknąłem się jednak na jeden komentarz, który był zgoła odmienny, mówiący o tym, że promień jest w zasadzie sprawą drugorzędną.
Rodzaje promieni
Okrągły – 7,25 cala do 9,5 cala
Najpierw omówmy wąskie promienie, takie jak 7,25 cala. Ciaśniejszy promień jest bardziej dopasowany do naturalnej ergonomii twojej ręki. To dlatego gracze zorientowani na rytm i akordy czasami preferują bardziej wyraźny łuk, o bardziej okrągłym promieniu. Po prostu wygodniej jest wtedy zginać rękę i palce wokół łuku.
Ważnym mitem, który należy obalić, jest znane od dziesięcioleci przekonanie. Oldschoolowa podstrunnica o promieniu 7,25 cala dławi się, gdy zginasz na wyższych progach. Zapewniam, że jest to bardziej oznaka złego ustawienia niż cokolwiek innego. Przy odpowiednich umiejętnościach 7,25-calowa podstrunnica może być ustawiona tak, aby grać równie łatwo i bez brzęczenia, jak podstrunnica o bardziej nowoczesnym promieniu. W końcu każdy gitarzysta z ery sprzed lat 80-tych szlifował swoje klasyki na 7,25-calowym promieniu!
Płaski – od 16 cali wzwyż
Te promienie są na drugim końcu spektrum, spotykane głównie na gitarach w stylu Gibsona i spiczastych, zorientowanych na shredowanie siekierach. Ludzie lubią bardziej płaskie promienie do shreddingu, ponieważ nie muszą pokonywać wzniesienia i wracać w dół, aby dostać się do swojego miejsca.
To nieco trudna koncepcja do uchwycenia bez gitary w ręku, ale to ćwiczenie wizualne może pomóc. Wyobraź sobie, że progi gitary mają kształt szczytu górskiego z wysokim trójkątnym punktem w środku. Wymagałoby to znacznie więcej ruchu ręką. Ponieważ musisz przejść w górę i nad szczytem, aby podróżować z niskiej struny E do wysokiej struny E.
To koszmarne ustawienie jest wyolbrzymioną wersją górki, którą można znaleźć na mocno wypukłych podstrunnicach. Szybkie ruchy są kluczowe dla shredderów. Ponieważ bardziej zaokrąglony promień wymaga więcej ruchu od ręki. Niezależnie od tego, jak mała jest ta akcja. Bardziej płaski promień będzie prawie zawsze preferowany przez gitarzystów, którzy cenią sobie szybkość i efektywność ponad wszystko.
Co to wszystko znaczy?
Teraz, kiedy wiemy już o różnych promieniach i dlaczego konkretne specyfikacje są (ogólnie) preferowane dla pewnych zastosowań, możemy wreszcie odpowiedzieć na oryginalne pytanie postawione w tym artykule: czy promień podstrunnicy ma znaczenie? Cóż, prawda jest taka, że to zależy.
W większości przypadków, im bardziej zależy Ci na odczuciach z instrumentu, tym większe znaczenie będzie miał dla Ciebie promień podstrunnicy. Wielu wysoko zaawansowanych graczy przez całe życie nie zastanawia się nad tym, jaki promień ma ich instrument, ale jest też wielu wirtuozów gitary 6-strunowej, którzy wymagają określonego promienia, aby grać na najwyższym poziomie.
Większość graczy z pewnością poradzi sobie z promieniem średniej wielkości, w kierunku którego zmierzają współcześni producenci. Mimo to, jeśli jesteś zdecydowany na optymalizację czucia instrumentu dla swojego stylu gry, to promień podstrunnicy jest ważną specyfiką do zbadania i rozważenia. Czy wybranie odpowiedniego promienia dla Twojego stylu gry sprawi, że staniesz się lepszym muzykiem i pomożesz tworzyć lepszą muzykę? Prawdopodobnie nie. Czy sprawi, że gra będzie przyjemniejsza? Tak, najprawdopodobniej.