Obecnie pianina cyfrowe mogą być przebierane przez początkujących muzyków do woli. Rynek jest pełen propozycji, które mogą spełnić oczekiwania każdego młodego pianisty, a popularne modele od największych marek, takich jak Yamaha czy Roland, są oferowane klientom od lat. P-145 czy FP-10, bo o nich tu mowa, są skierowane do osób poszukujących klawiatury młoteczkowej oraz dysponujących budżetem bliżej 2000 zł. Ważona klawiatura, cóż… waży swoje, więc mimo swej mobilności pianina wyposażone w nią mogą sprawiać pewne trudności w transporcie. Co więcej, mechanizm młoteczkowy, choć pozwala zbliżyć się do wrażeń z gry na pianinie akustycznym, może nie sprawdzić się w przypadku dzieci czy osób, których palce nie są jeszcze tak wprawne i silne. Alesis Concert to nowa propozycja dla tych, którzy szukają rozwiązania kompatybilnego z ich potrzebami i budżetem.
Co wyróżnia Alesis Concert? Główne cechy
Alesis Concert: Odpowiedź na pytanie o jakość w przystępnej cenie
Alesis Concert: Nietuzinkowe podejście do klawiatury w pianinie cyfrowym
Alesis Concert: Kompromis między ceną a jakością brzmienia
Lekkość i mobilność: Niezwykła waga Alesis Concert
Unboxing i pierwsze wrażenia
Solidnie zapakowany Concert: Pełen zestaw gotowy do gry
Solidna konstrukcja i eleganckie wykończenie: Pierwsze wrażenia z użytkowania Concert
Minimalistyczny i funkcjonalny: Przedni panel Concert
Głośniki pianina Concert: Archaiczny design z potencjałem na odświeżenie
Kompletny zestaw złączy: Funkcjonalność panelu tylnego w pianinie Concert
Czy Alesis Concert to dobre pianino? Opinia eksperta
Alesis Concert: Idealne pianino dla początkujących po kilkugodzinnych testach
Zaskakująco przyjemna klawiatura: Dynamika i solidność w Alesis Concert
Naturalne brzmienie z wyjątkową dynamiką: Alesis Concert w akcji
Solidna konstrukcja i ergonomiczne wykonanie: Alesis Concert wzbudza zaufanie
Niezbędne funkcje dla początkujących pianistów
Podsumowanie
Co wyróżnia Alesis Concert? Główne cechy
Alesis Concert: Odpowiedź na pytanie o jakość w przystępnej cenie
I tu na scenę, cały na biało wkracza Alesis Concert skutecznie wypełniając niszę lekkich, 88 klawiszowych pianin z pół-ważoną klawiaturą. Warto jednak w tym miejscu zadać sobie pytanie – czy za niecałe 1300 zł można w ogóle kupić dobre, cyfrowe piano?
Alesis Concert: Nietuzinkowe podejście do klawiatury w pianinie cyfrowym
Odpowiedź na to pytanie brzmi: to zależy. Po pierwsze od tego czego oczekujemy od instrumentu. Bohater niniejszej recenzji to pianino dość nietuzinkowe. Głównie za sprawą mechanizmu klawiatury. Inżynierowie marki Alesis postanowili odpowiedzieć na potrzeby młodszych uczniów oraz mniej doświadczonych pianistów, dla których w pełni ważona klawiatura może być utrudnieniem. Ćwiczenie skal, przebiegów czy akordów z pewnością będzie prostsze na klawiaturze, która nie stawia tak dużego oporu jak w przypadku młotków. Co więcej, klawiatura Alesis Concert jest w pełni dynamiczna co oznacza, że jeden z podstawowych elementów nauki gry na pianinie, a zatem utrzymanie odpowiedniej ekspresji i siły nacisku jest tutaj zachowany. Oczywiście puryści brak ważonej klawiatury uważać będą za główną wadę. Niemniej uparcie stać będę na stanowisku, że wszystko zależy od preferencji i oczekiwań grającego.
Alesis Concert: Kompromis między ceną a jakością brzmienia
Kolejną równie istotną cechą omawianego instrumentu jest jakość brzmień oraz nagłośnienia. Alesisa Concert z pewnością nie możemy nazwać najlepiej brzmiącym pianinem cyfrowym dla początkujących, są na rynku modele, które na pewno odezwą się nieco bardziej realistycznie. Lecz gdy spojrzymy na cenę, kompromis ten wydaje się być jak najbardziej na miejscu. Pozwolę sobie zaznaczyć, że Alesis Concert w żadnym wypadku nie brzmi źle. Brakuje to może nieco dołu, a środek jest słyszalnie uwypuklony na tle reszty pasma, ale 128-głosowa polifonia oraz solidnej jakości próbki zdecydowanie robią robotę.
Lekkość i mobilność: Niezwykła waga Alesis Concert
Koniecznie należy też wspomnieć o naprawdę niskiej wadze instrumentu. Niewiele ponad 7 kg to prawdziwy ewenement. Osiągnięto ją głównie poprzez rezygnację z mechanizmu młoteczkowego, ale także dzięki kilku decyzjom dotyczącym jakości wykorzystanych do produkcji obudowy i panelu komponentów, o czym zresztą pozwolę sobie jeszcze wspomnieć.
Unboxing i pierwsze wrażenia
Solidnie zapakowany Concert: Pełen zestaw gotowy do gry
Concert dociera do nas w solidnym kartonie, wewnątrz którego znajdziemy zabezpieczony instrument oraz niezbędne akcesoria. Oprócz samego pianina otrzymujemy dobrze wykonany pedał sustain, zasilacz, pulpit nutowy oraz oczywiście instrukcję obsługi.
Solidna konstrukcja i eleganckie wykończenie: Pierwsze wrażenia z użytkowania Concert
Sama konstrukcja robi naprawdę niezłe pierwsze wrażenie. Obudowa wykonana jest z cienkiego, ale solidnego tworzywa, które w przeciwieństwie do innych modeli w podobnym przedziale cenowym nie pachnie jak zwiastun nowotworu. Klawiatura natomiast wykonana jest z przyjemnego w dotyku plastiku. W mojej opinii białe klawisze są nieco zbyt śliskie, natomiast czarne mają już eleganckie, matowe wykończenie ułatwiające grę. Wykonanie akcesoriów jest więcej niż poprawne. Pulpit nutowy jest stabilny, a duży zakres pracy sustainu pozwala wcisnąć go do oporu. Część pedałów konkurencji oparta jest na płytkim switchu oraz krótkiej sprężynie, tak więc Alesis zdecydowanie zasługuje tu na plus.
Minimalistyczny i funkcjonalny: Przedni panel Concert
Na przednim panelu znajdziemy skromną ilość przycisków. Jest to oczywiście rezultat ograniczonej ilości opcji, ale także samego projektu pianina. Każdy przycisk bowiem pełni tu więcej niż jedną funkcję. Daje nam to w rezultacie minimalistyczny, stylowy design bez zbędnych światełek oraz dziesiątek przełączników.
Głośniki pianina Concert: Archaiczny design z potencjałem na odświeżenie
Głośniki pianina, na które składa się para wooferów i tweeterów, ukryte zostały za metalową kratką. Projekt taki jest już raczej passé i nadaje całości nieco archaicznego charakteru. Rozumiem oczywiście, że Alesis Concert obecny jest na rynku już od kliku lat ale mam wrażenie, że przydałby mu się re-design. Może subtelna szczelina w obudowie lub przeniesienie głośników na tył urządzenia byłyby dobrym rozwiązaniem?
Kompletny zestaw złączy: Funkcjonalność panelu tylnego w pianinie Concert
Panel tylny oferuje wszystkie niezbędne dla instrumentu tej klasy złącza, czyli sustain, gniazdo zasilania, gniazdo słuchawkowe oraz liniowe wyjścia RCA do podłączenia zewnętrznego nagłośnienia. Do dyspozycji mamy też złącze USB, które umożliwia korzystanie z pianina jak z klawiatury sterującej – w mojej opinii funkcja absolutnie niezbędna.
Czy Alesis Concert to dobre pianino? Opinia eksperta
Alesis Concert: Idealne pianino dla początkujących po kilkugodzinnych testach
Po kilkugodzinnych testach Alesis Concert zostawił mnie z pozytywnymi odczuciami. Nie oszukujmy się – nie jest to klawisz, który sprawdzi się na scenie czy w studiu. Ale swoją rolę, czyli taniego pianina dla początkujących, spełnia koncertowo.
Zaskakująco przyjemna klawiatura: Dynamika i solidność w Alesis Concert
Praca klawiatury jest zaskakująco przyjemna. Mimo, iż nie mamy do czynienia z młoteczkami klawisze nie trzymają się palców jak przyklejone i zdają się mieć pewną bezwładność. Dynamika jest równa, a same klawisze są mocno osadzone w obudowie i nie uciekają się na boki.
Naturalne brzmienie z wyjątkową dynamiką: Alesis Concert w akcji
Instrument brzmi naturalnie, choć przy maksymalnej głośności system nagłośnienia zdaje się być jego wąskim gardłem. Rozkręcanie potencjometru volume do oporu nie będzie jednak konieczne, ponieważ 20-watowe głośniki potrafią zaskoczyć donośnym brzmieniem już w połowie zakresu. Po podłączeniu słuchawek pianino brzmi bardzo dobrze – słychać tutaj dobrze przechwycone i opracowane próbki, zwłaszcza w przypadku pianina i e-piana.
Solidna konstrukcja i ergonomiczne wykonanie: Alesis Concert wzbudza zaufanie
Obudowa jest solidna, przyciski mają wyraźny skok a wszelkie gniazda i elementy konstrukcyjne są dokładnie spasowane. Wszystko to sprawia, że obcujemy z dobrze wykonanym i jednocześnie lekkim instrumentem.
Należy też wspomnieć, że Alesis Concert oferuje wszystkie niezbędne dla początkujących pianistów funkcje:
- 88 pełnowymiarowych klawiszy,
- 10 brzmień, w tym dwa rodzaje pianina, dwa e-piana, organy, smyczki i syntezatory,
- efekty reverb i chorus z możliwością ich dostosowania,
- opcje split i layer,
- regulowaną dynamikę klawiszy,
- funkcje edukacyjne,
- metronom z opcją ręcznego nabicia tempa,
- możliwość zasilania bateriami,
- złącze USB, które pozwala korzystać z instrumentów wirtualnych.
To dość sporo jak na niecałe 1300 zł. Jeśli dołożymy do tego naprawdę przyjemne brzmienie oraz ponadprzeciętną jakość wykonania, może okazać się że pianino od Alesisa nie ma sobie równych w swojej półce cenowej.
Podsumowanie
Reasumując – początkujący pianiści, a także dzieci i młodzież (w tym uczniowie szkół muzycznych), uznają Alesis Concert za słuszny wybór. Jako instrument domowy, ale także szkolny, sprawdzi się doskonale. Jego mobilność i możliwość zasilania bateriami sprawiają, że świetnie spisze się w trakcie przedstawień szkolnych, a także występów w plenerze. Choć nie oferuje wrażeń z gry tożsamych z modelami od Yamahy czy Rolanda, jego niska cena w połączeniu z dużą mobilnością z pewnością jest zaletą.