Wydawać by się mogło, że od dłuższego czasu na rynku syntezatorów mamy do czynienia z niewielkim zastojem. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy próżno szukać głośnych premier. A wielbiciele zarówno analogów, jak i cyfry wybierać mogą jedynie spośród sprawdzonych już konstrukcji np. syntezator muzyczny jednej z serii Yamaha. Istotnie, oprócz kilku tanich propozycji od Behringera, nie znajdziemy dziś w sklepach zbyt wielu świeżynek.
Dlatego też proponujemy rzucić okiem na kilka synthów, które choć obecne rynku już od jakiegoś czasu. Wciąż pozostają doskonałymi opcjami dla profesjonalnych muzyków i pasjonatów na 2023 rok.
1. Yamaha Reface
Zacznijmy od instrumentów zrodzonych z miłości do klasyków. Yamaha Reface to miniaturowy syntezator muzyczny czerpiący całymi garściami ze swoich protoplastów. Na serię składają się cztery modele.
Reface YC to klawisz wzorowany na instrumentach marek takich jak Nord czy Hammond. Dysponujący brzemieniem chociażby z klasyka jakim jest Yamaha YC-45. Reface CS z kolei to bardzo udana próba stworzenia miniaturowego, polifonicznego analoga z wysokiej jakości oscylatorami. A Reface CP to nic innego jak przenośny Fender Rhodes czy Wurlitzer – elegancki design, prostota obsługi i doskonałe brzmienie. Serię zamyka Reface DX, czyli bardzo wierna kopia legendarnego piana, zamknięta w niepozornej obudowie. Seria Reface jest o tyle ciekawa, że każdy z jej przedstawicieli stanowi doskonały balans pomiędzy instrumentem kolekcjonerskim, a w pełni funkcjonalnym synthem o dużym potencjale.
2. Yamaha Genos
Choć w praktyce Genos to bardziej aranżer niż syntezator, nie sposób pominąć doskonałych brzmień oraz kilku ciekawych funkcji jakimi dysponuje. Jak chociażby 28 efektów, które wpiąć możemy w dowolne brzmienie. Przy odrobinie wysiłku pozwoli to przekształcić gotowe presety oparte na próbkach w coś zupełnie nowego. W przypadku typowych synthów, Genos pozwala na edycję parametrów takich jak cutoff czy attack. Po nałożeniu na nie efektów z sekcji DSP i wykorzystaniu np. opcji Live Control. Czy też joysticka może się okazać, że ten kojarzony z weselnymi występami keyboard stanowi naprawdę ciekawą opcję także dla osób pasjonujących się syntezą.
3. Korg Nautilus
Oparty na dziewięciu silnikach brzmieniowych Nautilus to gratka dla scenicznych muzyków.
Poszukujących instrumentu, który reprezentowałby sobą intrygujące brzmienie zarówno klasycznych synthów, jak i naturalnych instrumentów. Za syntezę odpowiadają tu silniki MOD-7 VPM / FM, PolysixEX i MS-20EX do modelowania analogowego oraz STR-1 do modelowania fizycznego. To, w połączeniu z bardzo wrażliwą na ekspresję i dynamikę klawiaturą sprawia, że Nautilus przykuje uwagę zarówno wielbicieli vintage’owych, analogowych synthów, jak i zwolenników cyfry.
4. Nord Lead 4
To instrument, którego raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. Rozbudowany syntezator analogowy o naprawdę dużej elastyczności. Wyposażony w 2 oscylatory i oferujący szereg ciekawych rozwiązań, jak choćby syntezę wavetable, dwuczęściowy LFO czy blok obwiedni modulacji. Na pokładzie znajdziemy też wbudowany arpeggiator, obszerny procesor efektów oraz wielowarstwową syntezę, która umożliwia łatwe i intuicyjne tworzenie własnych brzmień.
Choć Nord Lead 4 zdaje się być propozycją raczej dla doświadczonych klawiszowców. To nawet mniej obeznani z tematem użytkownicy z łatwością odnajdą się w natłoku pokręteł.
5. Novation Summit
Novation Summit to instrument o naprawdę potężnym, nasyconym brzmieniu. 16 głosów polifonii połączonych z nowatorskimi oscylatorami New Oxford Oscillators, dziesiątkami filtrów i kształtów fali sprawiają, że jest to klawisz o olbrzymim potencjale. Choć trzeba zaznaczyć, że należy do konstrukcji wymagających od użytkownika dużej wiedzy, a także cierpliwości. Jednak każdy, kto choć odrobinę zaznajomiony jest z tajnikami syntezy, zdoła w ciągu kilku minut wykręcić za jego pomocą brzmienie, które okaże się nieosiągalne dla konkurencji.
6. Yamaha MODX
Zdecydowanie warto też zwrócić uwagę na jedną z najbardziej cenionych propozycji od Yamahy, czyli MODX. Yamaha MODX syntezator muzyczny dzieli z serią Montage opcje Super Knob oraz Envelope Follower znajdziemy tu także technologię Virtual Curcuit Modeling. Czyli opracowany specjalnie moduł pozwalający w niezwykle wierny sposób odwzorować działanie obwiedni.
Na pokładzie znajdziemy rzecz jasna dziesiątki wysokiej jakości efektów oraz zupełnie nową technologię Seamless Sound Switching. Która zapobiega utracie dźwięków w trakcie przełączania się pomiędzy scenami. Czyli zjawisku, które przez lata było zmorą muzyków występujących na żywo.
7. Yamaha Montage
Na koniec porozmawiajmy o serii Montage, która od momentu swojej premiery zyskuje na popularności z każdym rokiem. Przyczyn tego stanu rzeczy należy szukać przede wszystkim w bardzo nowatorskim podejściu Yamahy do zagadnienia syntezy. Instrument napędzany jest bowiem Technologią Motion Control Synthesis Engine. Stanowi ona połączenie modułów AWM2 (wykorzystującego wysokiej jakości próbki waveform oraz syntezę subtraktywną) oraz FM-X, czyli nowoczesnego silnika, opartego na metodzie syntezy FM.
Jednym z elementów, który zyskał sobie szczególne uznanie wśród klawiszowców jest pokrętło Super Knob pozwalające na sterowanie kilkoma parametrami jednocześnie. Na uwagę zasługuje także opcja Envelope Follower, które przekształca źródło dźwięku w sygnał kontrolujący zachowanie syntezatora.
