Yamaha Pacifica – kultowa seria od Japończyków. Który model wybrać? Czy Yamaha Pacifica to dobre gitary?

Spis treści

  1. Yamaha Pacifica – kultowa seria od Japończyków
  2. Historia gitar Pacifica
  3. Seria PAC012/100
  4. Seria PAC200
  5. Seria PAC300
  6. Seria PAC600
  7. Którą serię wybrać?
  8. Czy Yamaha Pacifica to dobre gitary?

Gitary elektryczne Yamaha, zaraz obok tych ze stajni Gibsona czy Fendera to instrumenty, które posiadają wyjątkowo wierny i rzekłbym ortodoksyjny fanbase. Grupę zagorzałych zwolenników, którzy od lat nie rozstają się z marką i wręcz nie wyobrażają sobie gry na instrumencie nie będącym dziełem Japończyków. Z kolei z ust mniej doświadczonych gitarzystów często zdarzało mi się słyszeć pytanie: czy Yamaha Pacifica to dobra gitara na początek? Po latach pracy w sklepie muzycznym, na podstawie wielu rozmów z klientami (w tym wieloma profesjonalnymi muzykami) wymienić mogę trzy najczęściej pojawiające się powody bezwarunkowej miłości fanów Yamahy do tej serii: komfort gry, jakość wykonania i brzmienie.

I choć zdaję sobie sprawę, że tymi ogólnikami opisać można instrument każdej marki, to jednak muszę przyznać, że gitary Yamahy mają w sobie “to coś”. Zupełnie tak, jakby te trzy cechy dostrzegalne były już na pierwszy rzut oka, zanim nawet weźmiemy instrument w dłonie czy podłączymy go do wzmacniacza.

Yamaha Pacifica – kultowa seria od Japończyków

Najpopularniejszą serią gitar elektrycznych Yamaha od lat pozostaje Pacifica. Składają się na nią cztery podserie, odznaczające się swoim indywidualnym charakterem i zaprojektowane z myślą o muzykach o różnym stopniu zaawansowania. Czym jednak gitary Pacifica wyróżniają się na tle konkurencji? Czy ich sukces to wyłącznie zasługa marketingu i niekwestionowanej pozycji marki, czy może jednak kryje się za tym coś więcej?

Historia gitar Pacifica

Podobnie jak w przypadku wielu podobnych historii, początki serii Pacifica były niepozorne. Sięgają one początku lat 90-tych, kiedy to dwóch legendarnych już dziś lutników, czyli Rich Lasner oraz Leo Knapp stworzyli instrument mający stanowić swego rodzaju projekt testowy. Zrodzone w kalifornijskim custom-shopie gitary tak spodobały się japońskiemu oddziałowi, że podjęto decyzję o ich masowej produkcji.

Do dziś światło dzienne ujrzały cztery serie: PAC012/100, PAC200, PAC300 oraz PAC600. W czasach gdy większość producentów dzieli swoje instrumenty na dziesiątki serii i roczników, ten prosty i niezmienny od lat schemat sam w sobie stanowi już zaletę i pozwala łatwo zidentyfikować poszczególne modele. Mam też wrażenie, że w przypadku instrumentów Pacifica podział ten ma zdecydowanie mniej kosmetyczny wymiar niż u konkurencji. Choć gitary składające się na kalifornijską rodzinę są do siebie podobne wizualnie i konstrukcyjnie, to skierowane są do zupełnie innych odbiorców.

Seria PAC012/100

Gitary oznaczone symbolami 012 oraz 100 to instrumenty przeznaczone dla początkujących gitarzystów poszukujących instrumentu w przystępnej cenie, acz oferującego wyższą niż standardowa w tym segmencie jakość. W serii 100 korpusy wykonane są z olchy, natomiast w przypadku modeli 012 z mahoniu. Obie wersje posiadają klonowy gryf i dostępne są zarówno z klonową, jak i palisandrową podstrunnicą. Seria PAC012/100 oparta została w większości na bardzo uniwersalnej i jednocześnie najpopularniejszej konfiguracji przetworników, czyli HSS. Choć znajdziemy oczywiście modele z dwoma humbuckerami, a także mostkiem tremolo. Cena oscyluje pomiędzy 1200 a 1800 zł w zależności od konfiguracji. Ta najniższa seria oferuje wyjątkowo przejrzyste i selektywne jak na swoją cenę brzmienie, które z pewnością zadowoli początkujących i średnio-zaawansowanych muzyków.

Seria PAC200

Instrumenty Yamaha Pacifica z serii 200 skierowane są do półprofesjonalistów oczekujących od swojego instrumentu przede wszystkim niezawodności i bardzo dużej wszechstronności. Wykonany z olchy korpus wykończony jest tutaj pikowanym lub płomienistym klonem, który przyciąga wzrok i pozwala odróżnić modele 200 od pozostałych serii. Sercem gitary jest układ przetworników typu HSS opartych na legendarnych już magnesach Alnico V. Oferują one bardzo dynamiczne, szczegółowe i wierne brzmienie, które sprawia, że instrumenty te doskonale sprawdzą się jako narzędzie do pracy w studiu. Znajdujący się na pokładzie mostek Vintage Vibrato zdecydowanie zwiększa możliwości artykulacyjne instrumentu oraz pozwala niezwykle skutecznie odnaleźć się w każdym gatunku. Pacifica 200 to jedne z tych gitar, które stanowią dla mnie ucieleśnienie idealnego stosunku ceny do jakości.

Seria PAC300

Seria 300 to swego rodzaju ewenement na rynku, ponieważ niewiele jest gitar, które łączą w sobie naprawdę przystępną cenę (często poniżej 2000 zł) z takim przywiązaniem do szczegółów oraz wysokiej klasy osprzętem. Każdy z modeli wyposażony został w dwa przetworniki – humbucker oraz P90. Sprawia to, że gitara odznacza się bardzo charakterystycznym, drapieżnym i szybkim brzmieniem, które zachowuje pełną przejrzystość niezależnie od warunków akustycznych, wykorzystanych efektów czy wzmacniacza. Moim skromnym zdaniem są to też instrumenty cechujące się najbardziej pociągającym designem spośród wszystkich modeli Pacifica. Kremowa obudowa przetwornika P90 wraz z maskownicą w kolorze tortoiseshell przywodzą na myśl kultowe gitary z lat 90-tych, które do dziś wielu wspomina z rozrzewnieniem. Warto w tym miejscu wspomnieć, że podobnie jak w przypadku modeli z serii 100 oraz 200, tak i tutaj znajdziemy potencjometr push-pull umożliwiający rozłączenie cewek humbuckera.

Seria PAC600

Modele z serii 600 podzielić możemy zasadniczo na dwie grupy: te wyposażone w komplet P90 + Humbucker oraz te oparte o układ HSS. To co upodabnia je do siebie, a jednocześnie odróżnia od niższych serii, to producent przetworników, którym w tym przypadku jest Seymour Duncan. Dodatkowo na pokładzie znajdziemy zawodowy mostek Wilkinsona, który charakteryzuje się znacznie większą stabilnością oraz precyzją. Do wyboru mamy także modele z topem z klonu płomienistego lub w wersji klasycznej. Gitary Yamaha Pacifica z serii 600 to zdecydowanie wybór dla profesjonalistów. Osób poszukujących wyrazistego, mocnego, ale jednocześnie draśniętego oldschoolowym charakterem brzmienia. Bez cienia wątpliwości powiedzieć mogę, że sprawdzą się zarówno na scenie, jak i w studiu. To co wyróżnia je na tle pozostałych instrumentów Pacifica, a także gitar konkurencyjnych marek to doskonała jakość wykonania, przejawiająca się w dbałości o każdy detal.

Którą serię wybrać?

Wybór odpowiedniego instrumentu z serii Pacifica jest stosunkowo prosty. Stanowi on bowiem wypadkową dostępnego budżetu oraz potrzeb przyszłego właściciela. Jeśli jesteś początkującym gitarzystą z umiarkowanym budżetem polecam Ci serię 012/100. Połączenie niskiej ceny i naprawdę przyzwoitego brzmienia pozwoli Ci swobodnie rozwijać swoje umiejętności. Może ono także stanowić trampolinę do pierwszych występów scenicznych.

Jeśli zaś jesteś bardziej doświadczony lub pragniesz zacząć przygodę z muzyką od instrumentu, który spełnić ma nieco wyższe oczekiwania zwróć uwagę na serie 200 oraz 300. O tym która z nich będzie najlepsza dla Ciebie zadecyduje gatunek w jakim się poruszasz. Jeśli pasjonujesz się klasycznym rockiem, bardziej na miejscu okaże się seria 200. Dla gitarzystów bluesowych, jazzowych czy grających szeroko pojętą muzykę indie zdecydowanie polecam serię 300.

Profesjonaliści powinni zainteresować się serią 600. To bezkompromisowe instrumenty wyposażone w customowy osprzęt legendarnych marek Seymour Duncan oraz Wilkinson. Niezależnie od rodzaju muzyki jaką grasz, modele 611 i 612 sprawdzą się wyśmienicie w każdych warunkach. Dodatkowo oferują jakość wykonania, która wciąż nie jest standardem w tym przedziale cenowym.

Czy Yamaha Pacifica to dobre gitary?

Odpowiedź brzmi – zdecydowanie tak. To jedna z tych serii, które oferują szeroki wybór opcji w zakresie osprzętu, jak i gatunku drewna czy wariantu kolorystycznego. Co więcej, z czystym sumieniem powiedzieć mogę, że zarówno modele 012/100, jak i 200 oraz 300 mimo swojej przystępnej ceny nie zmuszają potencjalnego właściciela do kompromisów. Oczywiście ciężko oczekiwać od instrumentu za 1200 zł brzmienia analogicznego do modelu z przedziału 5000 – 6000 zł, jednak w przypadku serii Pacifica różnica zdaje się być zaskakująco mało widoczna.

Post Author: KW

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *